4,311
wyświetlenia
wyświetlenia
Codziennie przeglądamy internet w poszukiwaniu dla Was jak najlepszych filmików i dzisiaj trafiła nam się taka oto perełka.
Musimy przyznać, że takiej akcji to chyba jeszcze nie widzieliśmy. Jeden z kierowców zarejestrował swoją kamerką bardzo ciekawą sytuację. Jak zobaczycie na poniższym filmiku kierowca Daewoo nie dostosował prędkości do panujących warunków i z impetem mimo próby hamowania wjechał w tył stojącego Opla. Nie było by w tym nic dziwnego, takie sytuacje w końcu zdarzają się codziennie, ale to co się wydarzyło po chwili było dość zaskakujące. Ku naszemu zdziwieniu tuż po kolizji pasażer auta szybko przesiada się na miejsce kierowcy, który był sprawcą zdarzenia. Czyżby faktyczny sprawca miał coś na sumieniu? Z informacji jakie znaleźliśmy w sieci wynika, że Panowie się dogadali bez wzywania na miejsce policji.
Reklama
Rozmowy na Facebooku