Niektórych kierowców bardzo łatwo wyprowadzić z równowagi. Wystarczy mała iskierka, aby dosłownie wybuchli i stali się agresywni. Co ciekawe niektórzy z nich denerwują się, bo przez kogoś jadą wolniej, a się bardzo spieszą. Co jest o tyle ciekawe, że później znajdują czas na pogaduszki.
Tak jak ten kierowca z sytuacji jaka miała miejsce 23 maja w Warszawie. Widać, że autorka nagrania wyprzedza go z prawej strony, co swoją drogą mogła zrobić. Jemu jednak to bardzo nie pasowało. Może uznał, że zajechała mu drogę. Chociaż nie widać na nagraniu, aby mogła to zrobić.
Rozsierdziła go jednak na tyle, że postanowił złamać kilka przepisów ruchu drogowego w tym wyprzedzanie na przejściu dla pieszych, a następnie stanął na parkingu, zajechał drogę i pokazał środkowy palec.
Jesteśmy ciekawi, czy policja zainteresuje się tym nagraniem i gość straci prawko za coś takiego.
Reklama
Rozmowy na Facebooku