2,944
wyświetlenia
wyświetlenia
Fani boksu odmierzali czas do spotkania Wildera z Furym.
Zapowiadała się emocjonująca walka i taka właśnie była. Komentatorzy piszą jednak o słabej dyspozycji Wildera który w pewnych momentach zachowywał się na ringu jak amator. Fury z minuty na minutę przejmował kontrolę nad tym co dzieje się na ringu. Ani przez moment nie dał się zaskoczyć Wilderowi, wszystkie ataki odpierał po czym sam atakował. Doprowadziło to to do tego że Wilder kilka razy wylądował na deskach. Poniżej najważniejsze fragmenty z tego spotkania a jako bonus Fury który po walce śpiewał z publicznością.
Pierwszy nokdaun
Reklama
Rozmowy na Facebooku