1,784
wyświetlenia
wyświetlenia
Kiedy nuda w pracy człowiek zaczyna wpadać na jakieś dziwne pomysły. Czasami wychodzą z nich kłopoty, innym razem tylko fajnie się bawimy i jakoś zabijamy czas.
Nagranie na końcu tekstu, u dołu strony
Dzisiaj trafiliśmy na dość ciekawe nagranie z Warszawy, gdzie kamera uchwyciła busa Poczty Polskiej, którego kierowca postanowił wykorzystać to, że parking nie został odśnieżony. Auto miało napęd na tylną oś, więc można to było wykorzystać do małego driftu pomiędzy samochodami. Przyznamy szczerze, że trochę ryzykował.
Wystarczył moment, aby auto wjechało w inne. Na szczęście tak się nie stało dlatego zastanawiamy się tylko, czy auto było puste czy może załadowane. Jeżeli załadowane to jesteśmy ciekawi w jakim stanie były paczki, które miały trafić do adresatów. Mamy jednak nadzieję, że auto było puste i nie doszło do jakiś szkód.
Poniżej nagranie o którym mowa.
Reklama
Rozmowy na Facebooku