1,240
wyświetlenia
wyświetlenia
Z wszystkim da się przesadzić. Tak jak i z "piłowaniem" swojego auta.
Niestety wysokie obroty jeżeli nie zniszczą silnika lub skrzyni to mogą doprowadzić do zapalenia się katalizatora. Jeżeli do tego dojdzie to niestety nie łatwo jest to ugasić. Może pamiętacie podobny wypadek ze Szczecina, gdzie zapaliło się auto klienta warsztatu, jeżeli nie to wrzucimy go poniżej. Tym razem na szczęście udało się uratować auto, ale straty i tak były spore, ponieważ auto zaczęło palić się również w środku. W tym wypadku i tak można mówić o dużym szczęściu. Wrzucamy ku przestrodze.
Reklama
Rozmowy na Facebooku