Niestety brak jest dokładnej informacji gdzie i kiedy to dokładnie miało miejsce, ale chyba nie to jest najważniejsze. Najważniejsze jest to, że internauci ustalili numery tablic rejestracyjnych i mamy nadzieję, że kierowca tego samochodu odpowie za swoje zachowanie. Można by pomyśleć, że nie zrobił tego specjalnie, bo nie było widać kałuży, no cóż zdarzają się takie sytuacje. Skoro jednak nie zrobił tego specjalnie to dlaczego się nie zatrzymał i nie przeprosił za to co się stało? Co więcej teoretycznie osoby poszkodowane mogłyby się domagać pokrycia strat jakich doznali w wyniku jazdy tego kierowcy. Mamy nadzieję, że docelowo tak się stanie, a kierowca zostanie ukarany za to, że uciekł z miejsca tego zdarzenia. Nam brak słów na takie zachowanie. Mamy nadzieję, że takich kierowców będzie co raz mniej, bo takie akcje są mało zabawne. Jeżeli macie więcej informacji na ten temat to dajcie znać.
Rozmowy na Facebooku