wyświetlenia
Wiele już razy pisaliśmy o tym jak niebezpieczne jest wyprzedzanie przed przejściem dla pieszych. W takich sytuacjach dochodzi niestety do bardzo dużej ilości potrąceń. Jak jednak możemy się przekonać zaostrzenie przepisów w tym temacie dalej nie daje niektórym kierowcom do myślenia.
Na poniższym nagraniu z Poznania możemy zobaczyć przykład takiego kierowcy, który pomimo tego, że w tym miejscu było ograniczenie prędkości do 30 km/h, a dodatkowo autor nagrania chciał przepuścić pieszych ten postanowił nawet nie hamować tylko z pełną prędkością przelecieć przez przejście dla pieszych. Kobieta musiała się ratować przed potrąceniem. Jak informuje sam autor nagrania, dogonił kierowcę z busa na następnym skrzyżowaniu. Ten nie rozumiał co takiego zrobił i jeszcze miał pretensję, że autor nagrania wjechał na jego pas.
Poniżej wrzucamy informację jaka znalazła się pod filmem.
"Widząc w lusterku rozpędzonego busa użyłem sygnału dźwiękowego, żeby ostrzec pieszych. Dlatego kobieta na nagraniu biegnie. Wjechałem również sowim pojazdem delikatnie na sąsiedni pas ruchu, żeby kierowca zaczął hamować. Liczyłem się z ryzykiem kolizji - jednak chciałem chronić pieszych. Kierowca przejechał tak jak widzicie. W rozmowie na kolejnym skrzyżowaniu - NIE MAIŁ POJĘCIA O CO MI CHODZI - miał pretensje, że to ja mu wyjechałem na jego pas przez linię ciągłą!
Mimo takiej akcji inne pojazdy nadal chciały mnie omijać - dlatego zablokowałem sąsiedni pas aby starszy mężczyzna mógł bezpiecznie przejść. DRAMAT.
Sprawa zgłoszona na policję."
Mamy nadzieję, że policja odpowiednio ukarze tego kierowcę.
Rozmowy na Facebooku