wyświetlenia
Cathie nosi swój gorset każdego dnia i nocy, od 1983 roku. Jedynym momentem podczas którego go zdejmuje, jest prysznic. Kobieta jest w pełni poświęcona „treningowi swojej talii” jak sama nazywa ten proces.
Technika tightlacingu polega na noszeniu ciasno zawiązanego gorsetu, tak aby jego nacisk diametralnie zmodyfikował figurę i postawę.
Co ciekawe, Cathie nigdy nie cierpiała z powodu żadnych skutków ubocznych noszenia tak ekstremalnie zawiązanego gorsetu przez 24 godziny na dobę.
Wręcz przeciwnie, wzmocnił on jej kręgosłup. Jedynymi problemami wynikającymi ze stylu życia Cathie są okazjonalne otarcia i sucha skóra.
Nietypowy wygląd i styl życia Cathie często spotyka się z krytycznymi opiniami, ona sama twierdzi jednak, że jest całkowicie szczęśliwa i nie ma zamiaru zmieniać swoich nawyków.
"Nie jest to tak różowe, jak może się wydawać. Są czynności, których nie jestem w stanie wykonać. Nie mogę np. prowadzić samochodu. Mam także problemy skórne i zdarza się, że na ciele pojawiają się ranki."
Źródło: http://www.damncoolpictures.com/
Rozmowy na Facebooku