wyświetlenia
Tak często porównujemy się z innymi, szczególnie w jakiś sposób lepszymi czy zamożniejszymi, ze popadamy w kompleksy, a nasza wiara w siebie zaczyna spadać. Paradoksem tego wszystkiego jest fakt, że są wśród nad ludzie, którzy faktycznie cierpią i nie mają łatwo w życiu, a mimo wszystko potrafią czerpać z niego radość i z uśmiechem witać każdy kolejny dzień. Ta pochodząca z Portugalii dziewczyna to jedna z takich osób. Jak wygląda życie Claudii Amaral?
Życie Claudii znacznie różni się od życia jej rówieśniczek, a wszystko to za sprawą zespołu Hutchinsona-Gilforda zwanego też progerią. Jak przejawia się ta rzadka choroba? Jej objawy widać gołym okiem, bo charakteryzuje się ona znacznie przyspieszonym procesem starzenia. Ciało Portugalki starzeje się mniej więcej 7 razy szybciej niż ciało zdrowego człowieka. Przez to średnia długość życia osób cierpiących na progerię wynosi 13 lat. Claudia jest jednak wyjątkiem.
Niedawno skończyła 20 rok życia – to tak jakby fizycznie miała 140 lat – i z uśmiechem na twarzy wita każdy kolejny dzień.
Choroba i wiek, którego nie dożywa praktycznie żadna chora na progerię osoba, przyczyniły się do tego, że Claudia ma całkiem poważne problemy zdrowotne – ma problemy z sercem, krążeniem i kośćmi. Do tego wszystkiego dochodzą codzienne spojrzenia innych, którzy niekiedy patrzą na Claudię jak na stworzenie z innej planety. Co na to „20-latka”? Jak sama twierdzi, nie ma zamiaru załamywać się z powodu choroby, na którą przecież i tak nie ma wpływu, a tym bardziej komentarzami osób, które nic nie wnoszą do jej życia.
Wielu zdrowych ludzi mogłoby się od niej sporo nauczyć. Warto podzielić się historią Claudii z innymi. Niech wiedzą, że ich problemy wcale nie są takie straszne, jak mogłoby się wydawać.
Źródło: facebook.com, polubione.com
Rozmowy na Facebooku