wyświetlenia
Małgorzata i jej mąż, Radosław Majdan, od dawna starali się o wspólne dziecko. Ostatecznie Małgosi udało się zajść w ciążę dzięki metodzie in vitro.
Kwarantannę spędzają z dala od Warszawy. Kiedy tylko w kraju wprowadzono pierwsze ograniczenia związane z epidemią, gwiazda spakowała walizki i wraz z rodziną pojechała na Mazury.
Na zdjęciach z kwarantanny pokazuje, jak wspólnie z rodziną spędza czas izolacji. W harmonogramie perfekcyjnej pani domu nie brakuje spacerów na łonie natury, relaksu i czasu na zabawę z dziećmi.
W wywiadzie dla "Dzień dobry TVN" wyznała, że marzy o powrocie do dawnej, szczupłej sylwetki, ponieważ teraz jest jej bardzo ciężko z ciążowymi kilogramami i zalegającą w organizmie wodą.
To jest już ostatnia prosta. O ile bardzo się cieszę z tego, że jestem w ciąży i każdego dnia doceniam to bardzo mocno, o tyle zaczyna mi ta ciąża bardzo doskwierać. Ostatni miesiąc to jest taki czas, kiedy puchnie się najbardziej, kiedy najciężej jest chodzić. Ale tymi złymi rzeczami cieszę się tak samo jak tymi dobrymi, ponieważ to jest znak, że jestem w ciąży
Na profilu Małgorzaty pojawiły się nowe zdjęcia, na których dumnie pręży swój duży ciążowy brzuszek. Do postu gwiazda dołączyła zabawny opis.
„U nas w domu, mąż robi rzeźbę, a ja masę, a Georguś ma i jedno i drugie. Miłego dnia Kochani.”
Na fotografiach nie mogło zabraknąć również czworonożnego przyjaciela pary, czyli uroczego buldoga angielskiego o imieniu George.
Para na zdjęciach wygląda zjawiskowo. Internauci byli zachwyceni nową, domową sesją Rozenek i jej męża.
Źródło: instagram.com, fakt.pl
Rozmowy na Facebooku