1,740
wyświetlenia
wyświetlenia
Życie codziennie pisze różne zaskakujące scenariusze, których niektórzy nawet w najbardziej dziwacznych snach by nie zobaczyli. Niekiedy jednak wystarczy tylko chwila, aby uratować kogoś przed śmiercią, czy chociażby utratą zdrowia.
Refleks niektórych osób jest tak rewelacyjny, że są w stanie złapać coś lub kogoś w ostatniej chwili. Piszemy o tym dlatego, że dzisiaj natrafiliśmy na takie właśnie nagranie z ulicznego monitoringu na którym widać jak pewien mężczyzna zauważył jadącą na rowerze dziewczynkę.
Nie wiemy jednak czy ją usłyszał, czy sam zorientował się, że coś jest nie tak. W pewnym momencie stwierdził jednak, że będzie musiał interweniować, bo dziewczynka jedzie wprost na słup. Gdyby nie jego interwencja to podejrzewamy, że skończyło by się to licznymi złamaniami i wizytą w szpitalu.
Brawa dla tego bohatera...
Reklama
Rozmowy na Facebooku