Nagrał swój wypadek na motocyklu przy 300 km/h

Niestety przekonali się o tym motocykliści z poniższego filmu. Jazda z takimi prędkościami nie należy do najmądrzejszych. Na drodze publicznej jak widać może się zdarzyć wszystko, a przy takich prędkościach nie ma żadnego czasu na reakcję. Tym razem trwało to dosłownie ułamki sekund pomiędzy szybką jazdą, a wypadkiem motocyklistów. Na filmie nie widać dokładnie, ale wydaje nam się, że motocyklista z prawej strony wpada na wolniej jadący pojazd. Ciężko stwierdzić czy był to inny motocyklista czy samochód. Finał tej jazdy był jednak tragiczny w skutkach. Z tego co mogliśmy wyczytać przy zamieszczonym filmiku to to, że kierowcy nie przeżyli. Oczywiście jak zwykle wrzucamy ku przestrodze.