Można by sądzić, że po tym uderzeniu naciśnie hamulec i się zatrzyma jednak on pojechał dalej i skasował kolejne znaki drogowe jak i przód auta. Na miejscu pojawiła się policja, która sprawdziła trzeźwość kierowcy. Okazało się, że był nie tylko pod wpływem alkoholu, bo miał 1,5 promila w wydychanym powietrzu. Policjanci zwrócili uwagę na jego zachowanie, był bardzo pobudzony, dlatego też zdecydowali się przewieźć kierowcę do szpitala na badania pod kątem środków psychotropowych.
Okazało się, że wyszły pozytywnie. 26-latek został przewieziony do izby zatrzymać gdzie następnego dnia zostały mu postawione zarzuty prowadzenia pojazdu mechanicznego na drodze publicznej pod wpływem alkoholu lub środka odurzającego, posiadanie substancji psychoaktywnych oraz stworzenia zagrożenia w ruchu drogowym.
W trakcie przesłuchania, mieszkaniec gminy Zakrzewo przyznał się do posiadania i zażywania narkotyków oraz spożywania alkoholu i jazdy w stanie nietrzeźwości. Nie był jednak w stanie wytłumaczyć swojego zachowania. Poniżej możecie zobaczyć nagranie z jego popisów. Wrzucamy je ku przestrodze.
Ostrzegamy przed wulgarnym słownictwem, które można usłyszeć na nagraniu.
Rozmowy na Facebooku