Do bardzo niebezpiecznej sytuacji doszło na drodze ekspresowej S1. Na nagraniu, które pojawiło się w internecie widać auto marki Skoda, którego kierowca wydaje się, że jedzie zbyt szybko jak na warunki, które są na drodze. Padający deszcz i duża prędkość to zdecydowanie złe połączenie, które może zakończyć się utratą panowania nad pojazdem.
Bardzo szybko przekonał się o tym kierowca Skody, który na łuku drogi wpadł w ogromną kałużę wody, która zebrała się po opadach. Prędkość pojazdu to jedno, jednak warto również zwrócić uwagę na to jakich rozmiarów była ta kałuża. Z jaką prędkością jechać, aby nie stracić panowania w tym miejscu.
Czy ktoś w ogóle spodziewałby się, że na łuku drogi ekspresowej można trafić na takie "jezioro"? Wydaje nam się, że do takiego zbierania się wody nie powinno dochodzić i służby drogowe zdecydowanie powinny zwrócić uwagę na ten fragment drogi. Bardzo możliwe, że odprowadzanie wody w tym miejscu działa wadliwie.
Reklama
Rozmowy na Facebooku