wyświetlenia
Nie było im dane zobaczyć tego jak zaczyna chodzić, mówić, dorasta i cieszy się, że po prostu jest z nimi. Vincent i Sanne podczas rodzinnej sesji fotograficznej poprosili panią fotograf o to, aby zrobiła im rodzinne zdjęcia z córkami. Kobieta nie spodziewała się, że poproszą o coś jeszcze.
To sympatyczne małżeństwo poprosiło mnie o rodzinną sesję. Oczywiście z wielką chęcią się na to zgodziłam, ale byłam lekko w szoku, gdy po chwili zapytali mnie, czy nie byłoby takiej możliwości, aby w jakiś sposób na zdjęciu dodać jeszcze kogoś… Chodziło o synka pary, który zmarł 13 godzin po urodzeniu. To ogromnie smutna i wzruszająca historia i nie mogłam rozczarować tych ludzi.
Efekt jej pracy przedstawia poniższe zdjęcie
Dziś ich syn miałby 6 lat i na pewno z uśmiechem spacerował by z mama za rękę, więc śmiało można powiedzieć, że końcowy efekt wyszedł po prostu idealnie!
Źródło: AD/Das' Knuss Fotografie
Rozmowy na Facebooku