2,592
wyświetlenia
wyświetlenia
Widzieliśmy już różne akcje rowerzystów, którzy o mało nie stracili życia lub zdrowia. Pomimo tego, że czasami mają rację, że powinni mieć pierwszeństwo to mówi się, że cmentarze są pełne tych, którzy mieli pierwszeństwo. Niestety w zderzeniu z samochodem to oni mają o wiele mniejsze szanse, aby z takiego wypadku wyjść cało.
Dlatego też zastanawia nas co miał w głowie rowerzysta, który na ruchliwej drodze postanowił zacząć wyprzedzać samochód ciężarowy. Ciężko jest nam to ogarnąć, ale gość w pewnym momencie znalazł się pomiędzy dwoma ciężarówkami. Śmiało można powiedzieć, że tego dnia miął ogromne szczęście, że nic mu się nie stało.
Reklama
Rozmowy na Facebooku