949
wyświetlenia
wyświetlenia
Rowerzyści mogą mieć sporo do zarzucenia kierowcą. Chociażby to, że nie zawsze ich widzą. Jednak jak widzimy niektóre zachowania rowerzystów to ciężko się dziwić kierowcom, że mają dosyć niektórych rowerzystów. Szczególnie takich, którzy czują się bezkarnie i nie przestrzegają przepisów. Gdyby tego było mało niektórzy mają się za nieśmiertelnych, a przecież cmentarze pełne są tych którzy mieli pierwszeństwo.
Na poniższym nagraniu możecie zobaczyć "rowerzystę" który nie dość, ze łamie przepisy to w dodatku jedzie rozmawiając przez telefon i nie trzyma w ogóle kierownicy.
Poczuł się takim królem ulicy, że w pewnym momencie wyciągną przedmiot przypominający pałkę i zaczął nim wymachiwać.
Widząc takie zachowania, aż się prosi aby rowery miały swoje tablice rejestracyjne dzięki którym można by identyfikować rowerzystów poruszających się po publicznych drogach.
Reklama
Rozmowy na Facebooku