menu
To prawdopodobnie najbrudniejszy człowiek na świecie. Nie myje się od 66 lat
To prawdopodobnie najbrudniejszy człowiek na świecie. Nie myje się od 66 lat
Amou Haji twierdzi, że nie myje się od 60 lat. Wszystko z powodu złych przeżyć z przeszłości. Dożył, jak na razie 86 lat w skrajnym brudzie i to nie jest jego ostatnie słowo. Irańczyk do tego stopnia nie lubi czystej wody, że nawet stara się pić wyłącznie brudną.

Jedzenie uważa za nadające się do spożycia tylko po wstępnym nadgniciu. Haji jest nie tylko najbrudniejszym, lecz prawdopodobnie również jednym z najszczęśliwszych ludzi na świecie.

Mężczyzna ma się bardzo dobrze jak na swój wiek, choć nie myje się… od 20. roku życia! Aż ciężko w to uwierzyć, ale spotkania z wodą i mydłem są mu zupełnie obce i nie zamierza tego zmieniać już do końca życia.

Reklama

Wszystkie te lata ucieczki przed wodą odcisnęły swoje piętno - jego skóra ma niemalże kolor ziemi. Dzięki temu doskonale wtapia się w otoczenie - bardzo łatwo go z daleka pomylić ze skałą, jeśli akurat siedzi długo bez ruchu.

W wieku 20 lat Amou doszedł do wniosku, że zamiast myć się skąpo i rzadko, lepiej w ogóle przestać, bo nie zrobi to specjalnie wielkiej różnicy.

Co ciekawe Amou jednocześnie dba o regularne nawadnianie organizmu i twierdzi, żę wypija 5 litrów wody dziennie. Jednak nie może to być woda mineralna z butelki. Swoje zapasy wody przechowuje w starej beczce po oleju więc zapewne jej zapach i smak też jest oryginalny. 

To zdumiewające, że przy takim trybie życia Irańczyk dożył 86 lat i to w doskonałym zdrowiu. A na dodatek jeszcze pali! Na szczęście nie tytoń, który, jak wiadomo, jest szkodliwy, tylko wysuszone odchody zwierząt, którymi napycha własnoręcznie wykonaną fajkę.


Mieszkańcy pobliskiej wioski twierdzą, że Amou jest niezwykle szczęśliwym wolnym człowiekiem żyjący według swoich zasada. Skoro nie posiada nic, to nic nie może stracić. Chcielibyście się z nim zamienić?


Źródło: gazeta.pl, twojenowinki.pl

Reklama

TWOJA REAKCJA?

Rozmowy na Facebooku