Potwierdza to przypadek Rosangeli Almeidy dos Santos z Brazylii.
Kobieta trafiła do szpitala w mieście Oeste w Barreiras w Brazylii 28 stycznia, Doszło u niej do zatrzymania krążenia, jednak lekarzom udało się je przywrócić. Niestety po chwili znów serce przestało pracować ale i tym razem lekarze odratowali kobietę.
Niestety, później pojawił się wstrząs septyczny, w wyniku którego doszło do zatrzymania krążenia po raz trzeci. Wówczas lekarze oficjalnie uznali Rosangelę za zmarłą. Rodzina pochowała ją już następnego dnia.
11 dni po pogrzebie, ludzie zaczęli słyszeć dziwne dźwięki dochodzące z cmentarza! Jedna z miejscowych kobiet wyznała, że gdy przechodziła obok grobu usłyszała hałasy i głuche uderzenia. Początkowo była pewna, że to jakieś dzieciaki wygłupiają się na cmentarzu próbując ją wystraszyć. Jednak kiedy ktoś wydał dwa głośne jęki, po których zapadła już cisza zaczęła mieć przerażające podejrzenia!
Kobieta postanowiła, że powiadomi o tym innych i wezwie policję. Na miejscu szybko pojawiło się wielu ludzi, którzy próbowali dostać się do wnętrza grobowca. Roztrzaskano pomnik i otwarto trumnę. Wtedy odkryto, że ciało kobiety wciąż jest jeszcze ciepłe.
Sam moment otwierania grobu zostałnagrany
Niestety, tym razem 36-letnia kobieta zmarła już naprawdę. Jej mama zeznała, że ciało kobiety miało urazy, których nie było w momencie zamykania trumny. Wydać było, że powstały one w wyniku dramatycznej walki o wydostanie się z trumny…
Źródło: dailymail.co.uk
Rozmowy na Facebooku