4,141
wyświetlenia
wyświetlenia
Mieliście kiedyś wrażenie, że pomimo tego, że staracie się komuś coś wytłumaczyć to ten ktoś niczego nie rozumie. Lub gdy jakiś obcokrajowiec chce się od Was czegoś dowiedzieć i ich łamana polszczyzna lub niezbyt dobry angielski nie pozwalają na sprawną komunikację pomimo najlepszych chęci?
Jak możemy wyczytać na kanale na którym został udostępniony film pierwsze ujęcie z pojazdem było mało satysfakcjonujące, więc zdecydowano się nakręcić drugie ujęcie, jednak przed tym przestawiono auta, aby uniknąć chmury pyłu jaki wzbijał pojazd i nakręcić lepsze ujęcie.
Niestety przy drugim ujęciu pojechano czołgiem za daleko. W tym miejscu akurat stało auto kamerzysty na które wjechał bojowy pojazd piechoty.
Jak pisze właściciel armia nie miała ubezpieczenia, jednak wszystkie straty i tak zostały pokryte. Ponoć w firmie ubezpieczeniowej nie mogli uwierzyć w to co się wydarzyło i jaki był powód szkody.
Reklama
Rozmowy na Facebooku