Nagranie pod artykułem
Nagranie z tego zdarzenia pojawiło się w sieci i szybko obiegło media społecznościowe. Widać na nim moment, w którym kierowca BMW w niebezpieczny sposób wjeżdża przed jadącego za nim kierowcę Renault. W wyniku tego manewru dochodzi do zderzenia, a Renault traci przyczepność, wypada z drogi i kilkukrotnie dachuje.
Jak informują świadkowie oraz autor nagrania, wszystko wydarzyło się na 291. kilometrze drogi krajowej nr 22, w okolicach miejscowości Czarna Woda (woj. pomorskie).
Kierowca Renault miał ogromne szczęście
W samochodzie Renault znajdował się tylko kierowca. Mężczyzna zdołał samodzielnie opuścić pojazd, choć doznał obrażeń głowy i został przetransportowany do szpitala. Na szczęście jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Z kolei kierowca i pasażerowie BMW nie odnieśli żadnych obrażeń. Jak wynika z relacji, samochód ten po zajechaniu drogi odjechał kilka metrów dalej i zatrzymał się dopiero po wypadku drugiego auta.
Droga krajowa nr 22 – jedno z bardziej niebezpiecznych miejsc
DK22, biegnąca od granicy z Niemcami aż do Elbląga, od lat uznawana jest za jedną z bardziej niebezpiecznych tras w Polsce. Wiele odcinków ma wąskie jezdnie, liczne zakręty i ograniczoną widoczność, co sprawia, że manewry wyprzedzania niosą duże ryzyko.
Mieszkańcy regionu od dawna apelują o poprawę bezpieczeństwa na tej trasie – częstsze kontrole prędkości i modernizację infrastruktury. Niestety, jak pokazuje to zdarzenie, nieuwaga lub brawura jednego kierowcy mogą doprowadzić do tragedii w ułamku sekundy.
Policja wyjaśnia okoliczności
Służby potwierdziły, że kierujący Renault został przewieziony do szpitala, a policjanci pracują nad ustaleniem pełnych okoliczności wypadku. Sprawdzane są zarówno nagrania z kamer samochodowych, jak i relacje świadków.
Na razie nie ma informacji o tym, czy kierowca BMW został ukarany mandatem lub czy sprawa zostanie skierowana do sądu.
Rozmowy na Facebooku