2,164
wyświetlenia
wyświetlenia
Tylko dzięki świetnej czujności taksówkarzy udało się zatrzymać kierowcę BMW, który najprawdopodobniej był pod wpływem alkoholu.
Z informacji jakie słyszymy na umieszczonym filmiku słychać, że autor nagrania zauważył, że wychodzący ze stacji mężczyzna chwieje się na nogach. Nie byłoby w tym nic niezwykłego, gdyby nie to, że gość postanowił wsiąść za kierownicę swojego BMW. Kierowcy taksówek postanowili za nim jechać i jednocześnie zgłosić sprawę na numer alarmowy. Reakcja służb była dosyć sprawna i szybka. Już po około 5 minutach zjawił się patrol, który zatrzymał kierowcę.
PS. Zwróciliście uwagę ile czasu kierowcy stoją na czerwonym świetle, kiedy właściwie nic nie jedzie? ;)
Reklama
Rozmowy na Facebooku