menu
7 osób, które mogłyby uchodzić za postacie z książek fantasy, lecz istniały naprawdę! Ciężko w to uwierzyć!
7 osób, które mogłyby uchodzić za  postacie z książek fantasy, lecz istniały naprawdę! Ciężko w to uwierzyć!
Historie tych osób są niczym wyjęte z kart opowiadania, ale są one prawdziwe. Każda z nich żyła i zadziwiała wszystkich wokół swoją wyjątkowością.

„Człowiek z Lasu” Petrus Gonsalvus

„Człowiek z Lasu” Petrus Gonsalvus © Petrus Gonsalvus / unknown author

Każdy zna „Piękną i Bestię”, ale mało kto wie, że historia ta ma korzenie w rzeczywistości. Wszystko zaczęło się w 1537 roku w Tenefire, kiedy narodziło się tam niezwykłe dziecko – całe pokryte włosami.

Rodzice myśleli, że ich syn jest nosicielem demonicznej choroby ( w tamtych czasach nikt nie słyszał o hipertrichozie) i sprzedali go francuskim piratom gdy skończył on 10 lat. Ci nazwali go „Człowiekiem z Lasu” i zabrali na audiencję u Henryka II, ówczesnego króla Francji.

© Petrus Gonsalvus et Catherine / Joris Houfnage

Henryk szybko zorientował się, że chłopiec był bystry i łatwo przyswajał wiedzę, więc zapewnił mu porządną edukację. Petrus poślubił piękną damę dworu o imieniu Katarzyna. Para doczekała się szóstki dzieci, z czego czworo odziedziczyło chorobę ojca.

Reklama
© Maddalena (Madeleine) Gonzales / unknown author © Portrait d’Antonietta / Lavinia Fontana

„Trójnożny piłkarz” Francesco Lentini

„Trójnożny piłkarz” Francesco Lentini © Frank Lentini / Edena Studios

Francesco urodził się we Włoszech w 1889 roku. Był on jednym z bliźniaków, lecz podczas ciąży wystąpiły komplikacje i w efekcie ciało jego brata scaliło się z jego własnym. Francesco przyszedł na świat z trzema nogami.

© Frank Lentini / unknown author

Rodzice odmówili wychowania chłopca i oddali go jego ciotce, skąd szybko trafił do sierocińca dla niepełnosprawnych dzieci.

Francesco nie załamał się swoją sytuacją i nauczył się jeździć na rowerze i grać w piłkę. W wieku 8 lat trafił do Stanów Zjednoczonych, gdzie został członkiem cyrku. Jego występy szybko przyniosły mu popularność, którą postanowił spożytkować na pomaganie innym ludziom w radzeniu sobie z ich problemami.

© Frank Lentini / unknown author © Frank Lentini / unknown author
Reklama

Niezwykle inteligentne dziecko, Christian Heinrich Heineken

Niezwykle inteligentne dziecko, Christian Heinrich Heineken © Christian Heinrich Heineken / Catharina Elisabeth Heinecken

Ten chłopiec, obwołany cudownym dzieckiem, urodził się w 1721 roku w Niemczech. W wieku zaledwie 10 miesięcy był on w stanie mówić, powtarzając nazwy obiektów, a nawet proste zdania.

Miał on fenomenalną pamięć. Według świadków, niedługo po ukończeniu roku był on w stanie cytować Nowy Testament po łacinie. W wieku 3 lat Christian dał wykład o historii Danii w czasach Fryderyka IV. Była to dogłębna i szczegółowa analiza, która zaimponowała nawet uczonym.

Niestety, Christian żył tylko 4 lata. Zmarł on z powodu nieznanej w tamtych czasach celiakii (nietolerancji glutenu), gdyż jego rodzice karmili go płatkami.

Para gigantów, Martin i Anna Bates

Para gigantów, Martin i Anna Bates © Collections Canada

Znalezienie męża gdy ma się prawie 230 centymetrów wzrostu nie może być proste. Wiedziała o tym Anna, urodzona w 1846 roku w Kanadzie, jednak mimo to, udało jej się.

Reklama
© MartinVanBurenBates / unknown author © Anna Haining Bates / unknown author

Przyszła ona na świat w całkowicie zwyczajnej rodzinie, lecz już w wieku 15 lat, mierzyła ona 207 centymetrów, ważąc przy tym niespełna 100 kg. Pomimo swojego olbrzymiego rozmiaru, Anna była bardzo miłą osobą.

W wieku 25 lat zakochała się ona w cyrkowcu. Był nim Martin Bates. On także urodził się w zwyczajnej rodzinie, choć sam mierzył ponad 200 cm w wieku 14 lat.

W momencie spotkania, Bates mierzył 232 centymetry, a według świadków Anna miała być nawet wyższa. Szybko okazało się, że oboje są kreatywnymi i utalentowanymi osobami, pasującymi do siebie idealnie.

Para pobrała się, lecz dwie próby spłodzenia dzieci zakończyły się przedwczesną śmiercią obu z nich. 9 lat później, Anna zmarła z powodu zawału serca, a Martin ożenił się ponownie.

24 osobowości w jednym człowieku, William Stanley Milligan

William cierpiał na rzadkie psychologiczne schorzenie które skutkowało istnieniem 24 w pełni ukształtowanych, niezależnych od siebie osobowości w jego głowie. William był w stanie kontrolować tylko jedną – swoją własną.

Silniejsze z osobowości były w stanie dominować nad słabszymi. Niektóre z nich pomagały Williamowi radzić sobie z pewnymi problemami i zadaniami, inne były destrukcyjne z natury.

W jego umyśle istniały mężczyźni i kobiety, dorośli i dzieci, ludzie o różnym stopniu inteligencji i o różnych akcentach. Nie wszystkie z nich były przyjazne. Niektóre popełniły nawet przestępstwa przez które William trafił do sądu.

Reklama

Sędzia nie skazał go jednak na więzienie, lecz leczenie psychiatryczne. 10-letnia terapia okazała się skuteczna i William powrócił do społeczeństwa jako zdrowy człowiek.

„Wielbłądzica” Ella Harper

„Wielbłądzica” Ella Harper © Ella Harper / unknown autor

Ella była piękną kobietą. Niestety, jej piękno nie było pierwszą rzeczą na którą zwracali ludzie. Cierpiała ona bowiem na dziwną chorobę – przyszła na świat z kolanami wygiętymi do tyłu i jej nogi zginały się w odwrotną stronę. W efekcie, mogła ona poruszać się wyłącznie na czworaka.

W wieku 12 lat dołączyła ona do cyrku, gdzie otrzymała przydomek „Wielbłądzica.” Reklamowano ją jako piękną kobietę chodzącą niczym wielbłąd. W cyrku zarabiała ona 200 dolarów tygodniowo (odpowiednik około 5 tysięcy dzisiejszych dolarów amerykańskich).

W wieku 16 lat Ella zdecydowała się porzucić cyrk i pójść do szkoły. Gdy ukończyła 35 lat, pobrała się i niedługo potem zaszła w ciążę, jednak jej córka zmarła z niewyjaśnionych przyczyn, przed ukończeniem roku. Ella zmarła w wieku 51 lat.



Źródło: brightside.me

TWOJA REAKCJA?

Rozmowy na Facebooku