3,211
wyświetlenia
wyświetlenia
Do sklepu w miejscowości Tampa na Florydzie wpadł gość, który myślał, że jak wyciągnie maczetę to obłowi się w telefony. Niestety jego plan szybko spalił na panewce. Widać, że kompletnie nie spodziewał się tego, że sprzedawca zaskoczy go swoją bronią. Już po chwili został obezwładniony, a na miejsce została wezwana policja, która po kilku minutach aresztowała typa.
Rozmowy na Facebooku