wyświetlenia
Rok 2020 upływa pod znakiem pandemii, co szczególnie odczuliśmy podczas Wielkanocy i Wszystkich Świętych. A co z Sylwestrem 2020/2021?
W środę po godz. 20 na Facebooku premier Mateusz Morawiecki i minister zdrowia Adam Niedzielski odpowiadali na pytania internautów związane z pandemią koronawirusa. Już na początku pojawiło się pytanie o sylwestra:
Czy Sylwestra odwołacie za pięć dwunasta, czy dacie trochę czasu? – zapytała jedna z internautek
Morawiecki nie pozostawił większych złudzeń.
Pewnie w podtekście miała pani na myśli kwestię cmentarzy. Rzeczywiście, ta decyzja zapadła późno, ale gdyby ta decyzja została ogłoszona wcześniej, to nie trzeba wybitnych ekspertów, żeby się domyślić, że ogromna większość ludzi ruszy na cmentarze dokładnie w tych dniach poprzedzających zamknięcie cmentarzy.
Na pewno w tym roku lepiej nie szykować się na hucznego Sylwestra z wieloma znajomymi i przyjaciółmi, dlatego że ryzyko tego, że pandemia będzie cały czas trwała, będzie nam zagrażała, jest za duże
Również stacje telewizyjne ogłaszają już rezygnację z imprez sylwestrowych w plenerze. Kolejne miasta rezygnują z plenerowych imprez. Warszawa wspólnie z TVN oraz Katowice z Polsatem nie planują hucznych zabaw. Nie wiadomo na razie, co postanowią inne metropolie ale nie należy oczekiwać zabaw z udziałem publiczności.
Źródła: www.o2.pl, www.rp.pl
Rozmowy na Facebooku