5,504
wyświetlenia
wyświetlenia
Nurkowie pływali na Hawajach, gdy nagle do jednego z nich podpłynął delfin. Zwierzak zbliżył się do mężczyzny i wyglądał, jakby błagał go o pomoc. Nurek szybko zorientował się, że naprawdę właśnie o to mu chodzi.
„Popatrzałem na niego i zdałem sobie sprawę, że coś utknęło w jego płetwach. To była żyłka i haczyk. Przeszkadzało mu to w pływaniu, a do tego powodowało wiele bólu.” – opowiada nurek.
Mężczyzna szybko postanowił pomóc zwierzęciu
„Wiedziałem, że nie mogę go tak zostawić. Delikatnie spróbowałem pozbyć się haczyka. Udało się, ale żyłka wciąż była splątana wokół płetwy. Na szczęście miałem ze sobą nożyczki, dzięki którym udało mi się ją przeciąć. Delfin w końcu odetchnął z ulgą. Po wszystkim pomachał mi na pożegnanie i odpłynął. Wyglądało, jakby w ten sposób chciał mi podziękować.”
Całą sytuację nagrali nurkowie którzy razem z nim byli pod wodą.
Reklama
Źródło: thedodo.com
Rozmowy na Facebooku