menu
Jak reagować gdy silnik diesla nie gaśnie? Oni mieli mnóstwo szczęścia
Jak reagować gdy silnik diesla nie gaśnie? Oni mieli mnóstwo szczęścia
Nazywa się to rozbieganie silnika, nie daje się go wyłączyć nawet gdy przekręcamy kluczyk.

Trzeba zastosować specjalną metodę: 

Silnik Diesla potrafi wpaść w tzw. rozbieganie – sytuację, w której jednostka zaczyna spalać własny olej silnikowy lub opary paliwa i nie reaguje na wyłączenie zapłonu. Obroty rosną wtedy błyskawicznie, a z rury wydechowej wydobywają się gęste kłęby dymu. Jeśli nic nie zrobimy, silnik może ulec zatarciu albo eksplodować.

Najważniejsze w takiej sytuacji jest bezpieczeństwo. Jeśli jesteś w ruchu, zatrzymaj pojazd, włącz awaryjne i oddal się na bezpieczną odległość – rozbiegany diesel może wywołać pożar, a turbina rozsypać się w drobny mak.

Jedynym naprawdę skutecznym sposobem jest odcięcie dopływu powietrza. Silnik, który nie ma czym oddychać, gaśnie natychmiast – w warsztatach służą do tego specjalne klapy, awaryjnie można próbować zatkać dolot ręcznie. Drugą metodą, stosowaną tylko w ostateczności, jest próba zdławienia silnika przez skrzynię biegów: wrzucenie wysokiego biegu, puszczenie sprzęgła i mocne hamowanie. To jednak ryzykowne i nie zawsze skuteczne.

 

Czekanie, aż silnik „sam się uspokoi”, zawsze kończy się jego zniszczeniem. Dlatego w razie rozbiegania liczy się szybka decyzja: albo odcięcie powietrza, albo ucieczka na bezpieczną odległość. Życie i zdrowie są ważniejsze niż samochód.

Reklama

TWOJA REAKCJA?

Rozmowy na Facebooku