2,563
wyświetlenia
wyświetlenia
Są filmy po których kompletnie nie wiemy czego się spodziewać. Zazwyczaj myślimy, że pewnie kolejny film z serii do pominięcia i nigdy do niego nie wrócimy. Zdarzają się jednak takie nagrania, które totalnie nas zaskakują i co więcej nie możemy się od nich oderwać, bo są tak dużym zaskoczeniem dla naszego mózgu, że musimy obejrzeć je jeszcze kilka razy, aby ogarnąć co tak właściwie zobaczyliśmy.
Nagranie na końcu tekstu, u dołu strony
Dzisiaj trafiliśmy na jeden z takich filmów. Zapowiadał się totalnie nie wiadomo jak. Nagranie z jakiegoś pokoju na którym z początku widać (i tutaj mamy problem). Babcię? Mamę? Siostrę? Gościa, który załącza muzykę na swoim boom boxie.
Po chwili jednak akcja bardzo szybko się rozkręca. Gość w moment zaczyna odstawiać taki popis, że nie wiadomo na co patrzeć. Czy na ręce czy na nogi? Wszystko dzieje się tak szybko, że ciężko ogarnąć ten taniec.
Przyznać jednak musimy, że robi piorunujące wrażenie. Chyba każdy kto by coś takiego potrafił robił show na parkietach wszystkich klubów.
Reklama
Rozmowy na Facebooku