wyświetlenia
Gwiazdor zrobił jednak ostatnio wyjątek i przyjął zaproszenie do udziału w popularnym programie TVN – „Uwaga, kulisy sławy”, w którym opowiedział nieco o swoim życiu. Zdobył się tam na ogromną szczerość i po raz pierwszy zdradził, że jest w szczęśliwym związku.
„Nie interesuje mnie takie bulwarowe pokazywanie się, że dzisiaj jestem w tym miejscu i z tą osobą. W innym momencie, w innym miejscu z inną osobą. Nie jestem człowiekiem samotnym. Tworzę relację. Mam nadzieję, że ona będzie długotrwającą” – rozpoczął wyznanie Andrzej Piaseczny.
„Jeśli kiedykolwiek będę chciał wychodzić z nią do świata - czego nie wykluczam, bo ja sam, patrząc na siebie, wiem jak się zmieniam przez lata, wiem, jak jestem coraz bardziej spokojny i rozsądny, i otwarty - nie chcę mieszać prywatności ze swoją rozpoznawalnością. To wcale nie znaczy, że ja się czegoś boję” - zaznaczył.
Dalej w rozmowie Piaseczny wspominał o ślubie. Jego słowa o posiadaniu żony lub męża zwracają uwagę, bo przez nie nie cichną plotki o jego odmiennej orientacji.
„Nie chcę istnieć w przestrzeni medialnej jako [osoba, która mówi]: ‘dobrze, a to jest moja żona’ czy: ‘to jest mój mąż’, ‘to są moje dzieci’ itd. ‘Popatrzcie jak my żyjemy’. Gdybym chciał wstąpić w związek małżeński, to być może pokazałbym to światu wtedy. Jako kropkę nad ‘i’” – powiedział tajemniczo Andrzej Piaseczny.
Taki wywiad tylko podgrzewa plotki na temat samego piosenkarza i zapewnia mu ciagle zainteresowanie mediów i fanów.
Źródło: se.pl, twojenowinki.pl, instagram.com
Rozmowy na Facebooku