Większość z nas pamięta zmarłego w 2009 roku Michaela Jacksona, jako świetnego wokalistę, wybitnego tancerza i artystę któremu zawdzięczamy mnóstwo ponadczasowych hitów.
Choć muzyk zamieszany był w liczne skandale, a jego nagła zmiana wyglądu była szokiem dla wielu, nic nie jest w stanie rzucić cienia na jego karierę i wpływ na muzykę Pop.
Tak Jackson wyglądał za młodu. Już jako dziecko stał się gwiazdą zespołu Jackson 5. Nie wiedział wówczas, że ma przed sobą wspaniałą karierę.
Z wiekiem, w życiu Jacksona pojawiały się problemy
Jeszcze jako dziecko, był on ofiarą przemocy. Dorastając, Michael zaczął kwestionować swoją tożsamość. Powoli, acz konsekwentnie, artysta rozpoczął zmianę wizerunku.
W latach 80, widać było gołym okiem, że Jackson ingerował w wygląd swojej twarzy. Jak się potem okazało, był to początek zgubnego nałogu podążania za perfekcją, który doprowadził muzyka do stanu w jakim znajdował się w ostatnich latach życia.
Michael posuwał się coraz dalej i coraz mniej przypominał siebie z młodości. Artysta przebył niemalże 100 operacji plastycznych, zmieniając praktycznie każdy aspekt swojego wyglądu.
Sam nos Jacksona został tak drastycznie zwężony, że muzyk miał problemy z oddychaniem.
Po latach ciągłej ingerencji w swój wygląd, Jackson zaczął przypominać bardziej porcelanową lalkę niż człowieka. Co jednak, gdyby zachował on swój oryginalny wygląd? Na to pytanie odpowiedzieli autorzy filmu dokumentalnego poświęconego obsesji muzyka. Przeprowadzili oni komputerową symulację, dzięki której powstał obraz ukazujący nam prawdopodobny wygląd Jacksona, bez poddania się operacjom plastycznym.
Różnica jest piorunująca.
Źródło: http://www.lifebuzz.com
Rozmowy na Facebooku