wyświetlenia
Ozdobne warzywa i owoce to trik wpływający na apetyt.
Stoły hotelowe często udekorowane są pociętymi arbuzami, ogórkami, czy dyniami. Nie jest to tylko kwestia ozdobna, ale także trik wpływający na gości. Według kucharza pracującego w hotelu, przygotowują oni 3 razy więcej ozdobnych warzyw i owoców niż samego jedzenia. Te ozdobne produkty umieszczane są na samym początku stołu, by przyciągać uwagę. W efekcie, goście nie zauważają nawet, że jedzą mniejsze ilości potraw niż w przypadku braku tego typu ozdób.
Bufet wpływa na ceny
Hotele all-inclusive występują w 3 kategoriach: standardowej, średniej, i wysokiej. Każda z nich posiada wymagania, które mogą pomóc turystom dokonać lepszego wyboru. To rozdzielenie pozwala też hotelom podnosić ceny w przypadku gdy ich bufet otrzymuje pochwały i dobre recenzje od krytyków. Jeśli hotel nie spełnia minimalnych wymagań, może on stracić swój status all-inclusive.
Wiele hoteli oszczędza na jedzeniu.
Stoły w hotelach all-inclusive zastawione są warzywami i sałatkami owocowymi. Możesz też zamówić je do swojego pokoju. Często okazuje się jednak, że większość potraw przyrządzana jest z bardzo tanich składników, pozyskiwanych z półek z magazynów i sklepów. Niektóre hotele zostały nawet przyłapane na kupowaniu przeterminowanych produktów.
Owoce morza mogą pochodzić z puszek.
Niektóre hotele stosują trik polegający na używaniu puszkowanych owoców morza, które moczone są w piwie przed podaniem. W ten sposób, sprawiają one wrażenie świeżych.
Możesz otrzymać mięso z rekina zamiast pstrąga.
Twój łosoś czy pstrąg może nie mieć nic wspólnego z tymi rybami. W hotelach często serwuje się mięso z rekina, będące tańszym i łatwiejszym do sprowadzenia zamiennikiem tych ryb. Kucharze gotują mięso w słonej wodzie by zmienić jego smak, a potem jest ono serwowane nieświadomym klientom.
Hotele mogą nie wspomnieć nic o trwającym remoncie.
Wiele hoteli nie informuje gości z wyprzedzeniem o trwającym remoncie czy renowacji, więc gdy docierają oni na miejsce, czeka ich niemiła niespodzianka. Aby uniknąć takiej sytuacji, zadzwoń do hotelu i zapytaj czy nie trwają w nim żadne prace.
Zniżki mogą być efektem kapryśnej pogody lub potencjalnego zagrożenia.
Hotele często oferują przystępne ceny i okazje w okresach niesprzyjającej pogody. Jest to też częste zjawisko w przypadku krajów podatnych na trzęsienia ziemi czy erupcje wulkanów, takich jak Filipiny, Japonia, czy Australia.
Podróż autobusem może potrwać.
Jeśli hotel oferuje ci darmowy transport z lotniska, powinnaś dopytać o szczegóły. W niektórych przypadkach, podstawione autobusy kursują do kilku różnych hoteli podczas jednej trasy, przez co 30-minutowa podróż może przedłużyć się nawet do kilku godzin.
Odpoczynek na plaży może cię sporo kosztować.
Wiele hoteli all-inclusive pobiera dodatkową opłatę za wynajem rozkładanych krzeseł, parasoli, i innych atrybutów plażowych. Dzień spędzony na plaży może kosztować cię nawet 100 zł.
Poznawanie lokalnej kultury może być utrudnione
Bez względu na to jak przyjazny dla turystów może wydawać się dany kraj, możesz mieć problemy z zagłębieniem się w jego kulturę. Hotele robią co mogą by zatrzymać gości na swoim terenie. W efekcie, ceny wycieczek z przewodnikiem są często niezwykle wygórowane, co odstrasza większość turystów.
Lepiej nie kłaść się na zasłanych łóżkach.
Gdy dotrzesz do swojego pokoju, zdejmij narzutę z łóżka, i połóż ją gdzie indziej. Nie masz pojęcia ile osób leżało na niej przed tobą. Choć sama pościel prana jest regularnie, narzuty trafiają do pralni średnio raz na miesiąc, a nawet rzadziej.
Nie zdziw się jeśli zobaczysz brudne szkło.
Szklanki w restauracjach i pokojach hotelowych mogą wydawać się czyste, ale obsługa często ogranicza się do przetarcia ich szmatką. Dlatego, zanim zaczniesz ich używać, lepiej dokładnie je umyj.
Źródło: brightside.me
Rozmowy na Facebooku