wyświetlenia
Jackowski prowadzi cieszący się dużą popularnością kanał w serwisie YouTube. Tam dzieli się tam swoimi wizjami i odpowiada na pytania widzów. W jednej z ostatnich przepowiedni przewidział czwartą falę pandemii.
To nie będzie dobry rok – mówi jasnowidz.
Teraz Krzysztof Jackowski sprecyzował, co miał na myśli, gdy mówił o nie głębokim oddechu po zakończonej trzeciej fali pandemii. Okazuje się, że jego zdaniem czwarta fala nadejdzie już latem, a nie, jak myśli wiele osób, dopiero jesienią.
„Chyba wcześniej niż jesienią. Tak jak powiedziałem, niepokoje nastąpią już latem. Także nabierajcie oddechu, póki w miarę można”
Rok 2020 przez wiele osób określany był najgorszym w XXI wieku, między innymi ze względu na panującą pandemię. Obecny nie jest w tej kwestii wiele lepszy, a kryzys ekonomiczny tylko się pogłębia.
„To nie będzie dobry rok – mówił jeszcze przed sylwestrem Jackowski. – Przeraża mnie to, co mi się kojarzyło od paru lat w moich wizjach. Tłumaczyłem w ubiegłym roku, że już rok 2019 będzie ostatnim w miarę normalnym rokiem na świecie. Od 2014 roku jest film, gdzie powiedziałem, że krótko przed dużą wojną na świecie ludzie w Polsce i Europie będą bali się oddychać. Mamy dziwny czas i uważam, że jest to początek czegoś, co można nazwać wojną”
Źródło: twojenowinki.pl
Rozmowy na Facebooku