Krzysztof Krawczyk zmarł 5 kwietnia. Uwielbiany artysta miał 74 lata. Od pogrzebu wokalisty minęły już ponad 2 miesiące. Jego syn, Krzysztof Igor, w środę pojawił się na grobie ojca.
Na początku maja syn Krzysztofa Krawczyka mówił, że pogrzebu ojca nie zapomni do końca życia. Opowiadał też, że uniemożliwiano mu dojście do trumny.
Syn Krzysztofa Krawczyka nie odwiedził grobu ojca sam – towarzyszyła mu pani Katarzyna. Według ustaleń Tele Magazynu to obecna partnerka juniora, związana ze Stowarzyszeniem Studio Integracji i działająca w łódzkim Domu Kultury. Obok zdjęć z wizyty na cmentarzu Krawczyk zamieścił wzruszający wpis – to parafraza "Kołysanki dla Krzysia" autorstwa zmarłego.
“Tyś jest mój świat
Ojcze wspaniały
Gdzie rajskie niebo
i wszechświat CAŁY”
Na zdjęciach widać, że syn zmarłego artysty wciąż bardzo przeżywa śmierć ojca. Krzysztof Igor Krawczyk zapalił artyście znicz z wyjątkowym napisem "Kochanemu Tacie".
Źródło: Facebook, twojenowinki.p
Rozmowy na Facebooku