2,722
wyświetlenia
wyświetlenia
Sophia Floersch brała udział w bardzo niebezpiecznym wypadku podczas wyścigów Formuły 3 w Makau . Jej bolid holenderskiego zespołu dosłownie uniósł się w powietrze i wypadł z toru i uderzył w miejsce w którym stali fotografowie i operatorzy kamer. Na szczęście zawodniczka jest w dobrym stanie, a po wypadku była przytomna. Jak wiadomo jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Niestety ponoć w gorszym stanie są osoby, które znajdowały się na platformie w które uderzył bolid.
Ujęcie z kamery na wprost
Reklama
Rozmowy na Facebooku