menu
Wjechała w gościa na skrzyżowaniu i jeszcze na niego nawrzeszczała. Żelazna logika
Wjechała w gościa na skrzyżowaniu i jeszcze na niego nawrzeszczała. Żelazna logika
Niby zwykła kolizja na skrzyżowaniu.

Pani się zagapiła postanowiła cofnąć, ale zapomniała spojrzeć w lusterka czy ktoś za nią nie stoi. Nie spojrzała i wjechała, trudno stało się. Jednak nie tak szybko. Jak się udało zarejestrować na kamerze przypadkowego świadka tego zdarzenia, pani postanowiła wysiąść i nawrzeszczeć na kierowcę poprzedzającego jej auto, że UWAGA to jego wina. W tym momencie chyba niejednemu kierowcy z doświadczeniem szczena opada. Jej argumentacji możecie posłuchać na poniższym filmie. 

Reklama

TWOJA REAKCJA?

Rozmowy na Facebooku