9,920
wyświetlenia
wyświetlenia
Siedzisz sobie spokojnie na jakiejś imprezie rodzinnej, nikomu nie przeszkadzasz, wszystko dzieje się w normalnym tempie.
Aż w pewnym momencie za mikrofon chwyta się młody, który mówi, żeby rzucili pewien podkład i zaczyna robić swoje. Wszyscy zgromadzeni kompletnie nie wiedzą co się właśnie dzieje i zbierają szczeny z podłogi. Przyznamy szczerze, że to jest prawdziwy mało spotykany talent. Jak dla nas rewelacja.
Reklama
Rozmowy na Facebooku